środa, 10 sierpnia 2011

"Światło i cień. Migawki z życia Sofie." Gisela Hinsberger


               

Ogromną satysfakcję sprawia mi wyszukiwanie książek, o których mało kto słyszał. Książek, które nie są bestsellerami.
Lubie książki życiowe, prawdziwe i pełne emocji. Dające możliwość wejścia w czyjąś skórę, przeżycia czyjejś historii, przemyślenia swojego życia i spojrzenie na świat z innej perspektywy.

Autorką książki "Światło i cień. Migawki z życia Sofie." jest Gisela Hindsberger. Przedstawia nam obraz, siebie i swojej rodziny, a przede wszystkim przedstawia życie swojej córki Sofie, od momentu kiedy podczas usg dowiaduje się, że będzie upośledzona. Urodzi się z  porażeniem poprzecznym, przepukliną oponowo-rdzeniową.
Wiadome jest, że dziewczynka nie będzie chodzić, nóżki ma sparaliżowane - w takim razie kopanie, nie jest już kopaniem, a czym? Boksowaniem?
Od razu po porodzie będzie wymagała operacji. Miną tygodnie zanim będą mogli zabrać ją do domu.

Sofie ma anielski wygląd, ale prawdziwe piękno kryje się w jej wnętrzu. Zaskakuje otoczenie swoją energią, radością i otwartością. Chorobę przyjmuje z pokorą i całe cierpienie odsuwa na bok, aby cieszyć się każdym dniem.

"Przypominam sobie, kiedy jeszcze na długo przed narodzinami Sofie zapytałam matkę sparaliżowanego dziecka, jakie jest jej życie. Kobieta zastanawiała się przez moment , a potem rzekła:
- Wyczerpujące, trudne i piękne.
- Piękne - zaczęłam wtedy drążyć szczególnie wokół tego słowa.
Kobieta śmiała się , mówiąc:
- Tak, ale nie potrafię tego wytłumaczyć.
Teraz rozumiem jej problem. Wyczuwam tę promieniującą radość, widzę tę smugę światła, jednak trudno byłoby to opisać, bo wszystkie słowa brzmią jak wyświechtane komunały."

Książka pokazuje nam dwa światy - niestety podział istnieje - na ludzi pełnosprawnych i niepełnosprawnych / upośledzonych. Pomaga zrozumieć potrzeby i wymagania. Zwraca uwagę na zachowanie służby zdrowia i pokazuje jak łatwo pacjent przestaje być człowiekiem, tylko kolejnym przypadkiem i jak niewiele trzeba, aby okazać drugiemu człowiekowi odrobinę ciepła i zainteresowania.
Książka wywołuje mnóstwo emocji.
Zaczynając od proponowanej aborcji. Kto i jakim prawem od razu po stwierdzeniu choroby dziecka jedyne o czym wspomina to usunięcie ciąży i... problemu?!
Pokazuje w jaki sposób ludzie reagują na niepełnosprawe dziecko! Jak postrzegane jest życie rodziny z niepełnosprawnym dzieckiem! 

"Byłaś moją radością, jeśli chcesz, pozwalam ci odejść."

Serdecznie polecam, książka naprawdę godna uwagi.

26 komentarzy:

  1. wzruszająca, ciekawa jestem czy mogłabym znaleźć ja w ksiegarniach typu 'tania książka', skoro to nie jest tzw bestseller, pewnie w bibliotece jej nie znajde...

    OdpowiedzUsuń
  2. Kupowałam tą książkę w Składzie tanich książek, więc powinna być. Nawet na stronie wydawnictwa W drodze książka jest dostępna za oszałamiającą kwotę 3zł.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jaka piękna okładka... Skoro recenzja zachęcająca, to i ja się na nią skuszę:))
    Pozdrawiam!!

    OdpowiedzUsuń
  4. coockie: jej przejmująca książka zapewne...jestem chyba nadwrażliwa na takie książki, bo z pewnością nie mogłabym spać po niej...

    OdpowiedzUsuń
  5. Okładka jest świetna, lubię się patrzeć na takie a dopiero pozniej czytać opis :D Widać, warto przeczytać książkę :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Też uwielbiam takie "nieznane" książki, nieraz okazują się lepsze od tych rozreklamowanych. A ta jest godna uwagi. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Okładka+ twoja recenzja= zdecydowanie po nią siegnę!

    OdpowiedzUsuń
  8. Zapowiada się na świetną książkę!:)

    OdpowiedzUsuń
  9. właśnie wczoraj,zamówiłam a tu dziś widzę recenzję :).

    OdpowiedzUsuń
  10. Z przyjemnością przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Weszłam na LC i zobaczyłam tę recenzję. Łał! Nie spodziewałabym się, że ta książka okaże się taka świetna. Zdecydowanie powinnam ją przeczytać! :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Z chęcią przeczytam. ;)

    Pozdrawiam,
    Darcy.

    OdpowiedzUsuń
  13. Lubię taką tematykę. Przypomina mi trochę o ,,Poczwarce" Doroty Terakowskiej, choć tutaj choroba jest inna. Chętnie sięgnę, uważam, że takie książki uwrażliwiają nas na drugiego człowieka.

    Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  14. mam ją w domu. też bodajże 2-3zł za nią dałam i tego typu literatura to jedna z moich ulubionych :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ciekawa tematyka, z pwnością warto po nią sięgnąć :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Zgadzam się z Tobą, też lubię czytać "niesławne" książki.
    A co do propozycji, to na pewno w wolnej chwili przeczytam ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Też lubię takie zapomniane przez wszystkich książki, które kurzą się gdzieś w najciemniejszych kątach bibliotek. O "Świetle i cieniu" niestety nie słyszałam, ale bardzo podoba mi się okładka! Oczywiście przeczytanie Twojej recenzji utwierdziło mnie w przekonaniu, że warto zwrócić uwagę na tę książkę. Postaram się mieć ją na uwadze :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Twoja recenzja bardzo mnie zainteresowała . Nie słyszałam o tej książce wcześniej ale przy najbliżej okazji muszę się za nią rozejrzeć. Dziękuje za odwiedziny na moim blogu Książki warte przeczytania .

    OdpowiedzUsuń
  19. Tematyka osób niepełnosprawnych jest mi coraz bliższa, dlatego z książką z pewnością się zaznajomię - uważam za niezwykle cenne powstawanie takich publikacji, które ogromnie uwrażliwiają. Tematyka aborcji- jakże kontrowersyjna, zwłaszcza w świetle decydowaniu o przyszłym życiu dziecka skazanego na upośledzenie. Masz rację,to musi być lektura niezwykle warta uwagi,dopisuję więc ją do listy obowiązkowych:)

    Pozdrawiam ciepło:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Nie czytałam jeszcze tej książki, ale po Twoim opisie chyba się na nią skuszę. :)Ta tematyka jest całkiem interesująca, jeśli autor umiejętnie potrafi przedstawić prawdziwą rzeczywistość upośledzenia.

    Pozdrawiam!
    yummymorning.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  21. szukałam takiego bloga od wiekow, obserwuje!

    OdpowiedzUsuń
  22. Na takie książki, które nie są bestselerami, trafiam zupełnie przypadkiem, więc może i ta wpadnie w moje ręce zupełnie nieświadomie :) Bardzo ucieszyłby mnie ten fakt. Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  23. Lubię książki które zmuszają do refleksji i rzucają inne spojrzenie na opisywany problem.
    Ta powieść jest mi w ogóle nieznana, widać moja biblioteka nie jest taka ekstra jak mi się wydawało ;).
    Książki wyszperane to książki kochane :), lubię znaleźć miedzy półkami coś co później okazuje się unikatem, dostaję wtedy potężny zastrzyk emocji.

    OdpowiedzUsuń
  24. Książka brzmi interesująco... Z chęcią przeczytam ;).

    Pozdrawiam :D

    OdpowiedzUsuń
  25. Dostałam ją niedawno w prezencie,czeka na swoją kolej.Chętnie ją przeczytam. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń