poniedziałek, 18 lipca 2011

Wróciłam !!!

Witajcie :)

Wróciłam dopiero wczoraj wieczorem, niestety bardziej chora niż pojechałam. W środe skończyłam leczenie antybiotykiem, a od soboty choroba zaatakowała ze zdwojoną siłą. :(

Byłam w Ustroniu na leczeniu. Spędziłam 24 dni w szpitalu uzdrowiskowym "Równica". Wielki moloch. Mieszkałam na trzecim piętrze. Każdy dzień zaczynał się planowo o 6:30, choć przeważnie wcześniej, i do godziny 18 biegałam na zabiegi i posiłki. Przez 15 dni miałam przeszło 100 zabiegów!!

To właśnie "Równica".




Takie miałam widoki z okien.





Piękne miasto.





Mam nadzieje, że miło spędzacie czas. Muszę nadrobić zaległości w waszych postach i recenzjach.

Pozdrawiam serdecznie,
Kasia

23 komentarze:

  1. Nooo, nareszcie wróciłaś!! :D Cieszę się bardzo. :D szkoda tylko, ze wyjazd Cię specjalnie nie podkurował...:( Za to widoki miałaś piękne. :) Zdrowiej i pisz recenzje. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Miło mi poinformować, że wytypowałam Ciebie do One Lovely Blog Award. :) Szczegóły w mojej, dzisiejszej notce.

    OdpowiedzUsuń
  3. Życzę jak najszybszego powrotu do zdrowia! Przynajmniej miałaś piękne widoki :).

    Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. W końcu:) Widoki piękne, teraz czekamy na kolejne recenzje.

    OdpowiedzUsuń
  5. Widoki rzeczywiście piękne i szybkiego powrotu do zdrowia, i blogowania ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Witaj z powrotem:)). Widoki przepiękne. Wracaj szybko do zdrowia. Pozdrawiam!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Widoki urocze, życze dużo zdrowia, mam nadzieję, że szybko poczujesz się lepiej, pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Pięknie tam miałaś !!!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja za parę dni wyjeżdżam na drugi koniec Polski...na blisko 3 tygodnie...:-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Hej, nominuję Twojego bloga do nagrody One Lovely Blog Award! http://mybooksbytirindeth.blogspot.com/2011/07/one-lovely-blog-award.html

    OdpowiedzUsuń
  11. coockie:
    jej;) juz i tu jestes;***
    tak dziwnie było bez Ciebie

    OdpowiedzUsuń
  12. Kasiu! Przykro mi ,że zdrowie Ci kuleje. Nie wiem, czy pociechą jest chorować w pięknym otoczeniu??? Z pewnością strasznie "czynnie" chorowałaś. Na taką bieganinę trzeba mieć końskie zdrowie.
    Muszę pochwalić się; tak mnie wzięło na album o Astrid ( Twoja zasługa), że moja córka Stella w końcu upolowała go i czytam! Cudny.Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  13. Zostałaś nominowana do One Lovely Blog Award i zapraszam do zabawy ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. witam, bo już się zdążyłam trochę stęsknić :) szkoda, że zdrowie zaprotestowało, ale mam nadzieję, że mimo to wyjazd był udany i coś Cię jednak podleczyli. za to widoki oraz okolicę miałaś cudną.

    OdpowiedzUsuń
  15. Miło, że wróciłaś :)
    Ach, Ustroń... Uwielbiam to miasto :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Od jakiegoś czasu podczytuję Twój blog i postanowiłam zostawić w końcu po sobie znak =). Życzę dużo zdrowia,wiem ostatnio co to chorować :( .

    OdpowiedzUsuń
  17. Mam przyjemność poinformować, że zostałaś nominowana przeze mnie do nagrody One Lovely Blog Award ;)
    http://dozaczytania.blogspot.com/2011/07/one-lovely-blog-award.html

    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ja też z kolejną nominacją ;).

    Mam przyjemność oznajmienia Ci, że nominowałam Cię do nagrody One Lovely Blog Award. Jeżeli będziesz miała ochotę wziąć udział w zabawie- szczegóły w poście na moim blogu :).

    Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Hej, informuję, że zostałaś nominowana do nagrody One lovely blog award:) Szczegółu na moim blogu.

    OdpowiedzUsuń
  20. Ach pięknie. Mam nadzieję że wypoczęłaś i nabrałaś sił :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Miejsce wyglądało na całkiem urocze :) Fajnie, ze już wróciłaś! Wprawdzie wstawanie o 6:30 to niezbyt miła perspektywa już o ponad 100 zabiegach nie wspominając, ale mam nadzieję, że pomogły :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  22. Jej, dziękuje serdecznie za tyle nominacji! Jestem ogromnie zaszczycona :)

    Serdecznie dziękuje za dobre słowa :) Za wsparcie!

    Dziękuje!

    Pozdrawiam!! :)

    OdpowiedzUsuń
  23. ja mieszkam w Ustroniu:) miło mi że podobało Ci się tutaj. Pozdrawiam serdecznie :D
    Wiola

    OdpowiedzUsuń